|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bożenka
I love Dulce
Dołączył: 10 Lip 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pią 18:29, 10 Lip 2009 Temat postu: "Dulce Amargo" |
|
|
Wstawiamy tu fragmenty (po polsku i hiszpańsku) i obrazki z tej ksiązki oraz piszemy nasze opinie na temat tej ksiązki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nivejka
Te amo DyR <3
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:55, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dulce Amargo
Dedykacja :
Tą książkę dedykuje z miłością w każdym jej znaczeniu. Ponieważ jest jedyną siłą zdolną zmienić świat, jedynym płomieniem, który nigdy nie zgaśnie i sprawia, że wierzysz i marzysz, walczysz i żyjesz...
Spis treści :
1. Confesiones nocturnas - Nocne wyznania
2. Reflexiones íntimas - Intymne refleksje
3. Momentos dulces... - Chwile słodkie...
4. Y amargos - I gorzkie
5. Canciones inéditas - Niewydane piosenki
Pralog:
Kiedy dostałem rękopis Dulce, pomyślałem, że jego czytanie będzie bardzo łatwe i rzeczywiście tak było. Ale labirynt wzruszeń, który odkryłem napawał mnie radością, nostalgią, siłą i przede wszystkim znalazłem poszukiwaną głęboką miłość, tą miłość, która zalewa nas we wszystkim, która nas zaraża w chwilach najważniejszych w tej podróży przez życie.
Poczułem się głęboko wzruszony, przez tą formę tak pełną doświadczeń, przez słowa, przez nieobecność, przez obecność, przez tą miłość, którą zużywam i która z każdego oddechu usuwa głębokie zasolenie, jak morze, łzy, deszcz.
Jej słowa odbijają się w moim sercu zaganiają wzruszenia bez przerwy, bez łatwego dostosowania. Przeszkadzają, niepokoją, budzą.
Taka jest Dulce, jak jej słowa: mocna, głęboka, wyraźna, twarda, jak wiersz, jak piosenka, jak to, co ona napisała.
Widzę w tych wierszach kobietę, która codziennie, bez strachu, poświęca się tej miłości, która wymyka się z rąk.
Kocham cię z sercem, Pedro Damián
Wprowadzenie:
Miłość porusza światem i wychwala nawet najmniejsze uczynki lub wydarzenia w życiu i dzisiaj Dulce otwiera swoje serce żeby pokazać ci uczucia najgłębsze.
Znam Dulce od dnia, w którym dali mi wiadomość, na którą czekałam, chwili, od której zaczęłam ją kochać: widziałam jej narodziny, wzrastanie, płacz, śmiech i kochanie. Chce powiedzieć ci kilka szczegółów z jej życia, przez co zrozumiesz lepiej zawartość tej książki, w której dostrzega się, w każdym z jej wierszy i obrazie, niezmienne poszukiwanie tego, co znaczące i odbicie się stanu ducha, w którym znajduje się w tej chwili.
Jest niemożliwe objąć tak wiele w tak niewielu linijkach, dlatego postaram się dać ci szczegóły najważniejsze z jej osobowości.
Dulce była dziewczynką psotną i niespokojną, która dążyła do rzeczy wielkich, za obszarem świata. Pewnego dnia napisała list do trzech króli, który mówił: „Trzej królowie: proszę przynieście mi prawdomównego pana, który spełni wszystkie moje życzenia”. Kosztowało nas wiele pracy, cała rodzina przekonywała ją żeby zmieniła swój list, aż w końcu to osiągnęliśmy.
Od wtedy do teraz ona ciągle wierzy, że magia istnieje i chociaż wie, że to, co nazywa magią jest w rzeczywistości niewiarygodne lub niespodziewane, co przesyła nam Bóg w chwilach, w których sądzimy, że wszystko jest stracone, z pragnieniem poczucia tej magii bliżej, ona od wielu lat kolekcjonuje wróżki jak symbol zaczarowanego świata i pełni pokoju, więc jej fizyczna obecność pod płaszczem skrzydeł karze nam wierzyć w anioły, które są prawdziwe i żyją w nas i nas chronią. Może w którymś momencie także poczułeś jej obecność.
Dulce jest 100% marzycielką i czasami izoluje się od społeczeństwa, więc korzysta z samotności a tu znalazła inspiracje żeby wyrazić swoje uczucia za pośrednictwem obrazów i wierszy.
Zaczęła pisać w wieku 11 lat i od tego czasu chowała swoje zapiski. Zrozumiała, że także w obrazach może pokazać to, co czuje, wywołać emocje w ludziach i dać im trop lub nadzieje.
Inną formą wyrazu, którą kocha jest muzyka, w której znalazła inny idealny środek żeby przekazać swoje uczucia.
Wszystko, czego nie mówi ustnie pokazuje za pośrednictwem sztuki.
Dzisiaj w środku tej książki Dulce chciała podzielić się z tobą wszystkimi swoimi uczuciami, ideałami, przemyśleniami i marzeniami.
W środku jej obrazów możesz poznać stan ducha, który nas zainspirował.
Również daje ci piosenki i wiersze słodko gorzki lub gorzko słodkie, w których zawsze rządzi to słowo, które mówimy z 4 literami, ale którego prawdziwy wyraz znajdujemy w każdym tworze, od kropli wody do olbrzymiego morza, to uczucie, którego świat jest spragniony „KOCHAĆ”
Korzystaj z tej książki i kochaj… Miłość zawsze cię uszczęśliwi.
Blanca Savińon
Wyznania
Witam, chce ci coś opowiedzieć. Dzisiaj zdałam sobie sprawę z wielu rzeczy. Dzisiaj po tylu latach otworzyłam oczy i zauważyłam, że nie podoba mi się sposób, w jaki żyjemy. Boli mnie w duszy, że istnieje głód, wojny, bieda, choroba, śmierć. Pozostawia mi pustkę w sercu wiedza, że zapomnieliśmy skąd pochodzimy, że zabijamy jednych po drugich nawet, kiedy jesteśmy braćmi, że są jedni, którzy mają zbyt dużo i inni, którzy nie mają nic; jedni, którzy dali wszystko za minutę życia więcej i inni, którzy sami się zabijają; jedni, którzy narzekają na głupie rzeczy i ludzie, którzy w etapie końcowym się uśmiechają.
Dzisiaj świat skłania mnie do zastanowienia się, dlaczego dzisiaj liczymy bardziej na chirurgie estetyczną, dlaczego społeczeństwo narzuca nam stereotypy, o których zapewniają, że są „piękne”; sprzedają nam czasopisma, masaże, obcinanie włosów i sale operacyjną, zgodzie z planem chcesz zmienić wszystko. To bardzo smutne jak człowiek pozwala się prowadzić przez rzeczy fizyczne, przez pozory, przez to, co powierzchowne y odkłada na bok to, co najważniejsze. I wiesz, o co zapytałam dzisiaj? Dlaczego nie ma tabletek, ani kremów, ani masaży aby być lepszą osobą, aby umieć przebaczać; dlaczego nie ma liposukcji aby wyrwać żal, pychę y ból który ma cały świat. Dlaczego nie ma implantów sumienia, współczucia, przebaczenia; dlaczego nie ma chirurgii aby zmienić tyle niewierności w miłość, tyle rozpusty, tyle niepewności. Rzeczywiście dopadł mnie smutek po otwarciu oczu i zobaczeniu, w co zmienił się nasz świat.
Jest tak łatwo osądzić i tak trudno przyznać się do naszych błędów! Jest tak łatwo krytykować i mówić o innych i tak trudno zaakceptować i pokochać nasze różnice. To jest smutne, ale na koniec trzeba walczyć o nasze marzenia bez zważania na to, co mówią o tobie. Wiem, że masz misje i życie inne od mojego; wiem, że ty tak samo jak ja chcesz miłości, pokoju, chcesz wypełnić tą pustkę, która czasami zostaje po walce; wiem, że chcesz żeby świat znów miał sens.
Chce żebyście poznali wartość życia, małych rzeczy, które czynią wielkim nasz pobyt na tej ziemi; chce żeby jeden uśmiech oświecił nam dusze, chce żeby jeden pocałunek poniósł cię do nieba i z powrotem, chce żeby wszyscy mieli szczere uściski, jedno kocham cię, ukazało wartość prawdziwej miłości, żebyśmy pracowali, żeby inni nas nie pokonali; żebyśmy tam gdzie jest złośliwość rozsiewali spokój, żebyśmy ty i ja po trochu stawali się lepszymi ludźmi, żebyśmy nie zgubili się w prostej drodze przez życie, żebyśmy cieszyli się i żyli, ale skupili się na naszych czynach żeby być naprawdę wolnymi i zaakceptowali, że każdy jest inny i że nawet twój najgorszy wróg jest kimś kto także szuka szczęścia i miłości.
Życie zawsze poddaje nas próbą i nie wolno rezygnować; mamy się podnieść i iść dalej. Uważając na łatwe i chwilowe wyjścia, jakimi są narkotyki, alkohol i sex. Tak wiele rzeczy, które przynoszą nieodwracalne konsekwencje nie tylko dla nas, ale dla wszystkich ludzi wokół nas. Mamy żyć ostrożnie, ze świadomością, z szacunkiem do siebie samych i innych, z miłością, i także myśleniem o konsekwencjach. Oby to, co czytasz pomogło ci wypełnić pustkę, którą ty, ja i cały świat kolejny raz poczuliśmy, ponieważ już nie ma wartości, nie ma ograniczeń, ponieważ zamiast wolności mamy rozpustę, ponieważ sex traktują jak zabawę, ponieważ już mamy dostęp do wszystkiego. Mam nadzieje, że znajdziesz tą pełnie, którą każdy z nas ma w sobie i pomyślisz, co jest tym, czego naprawdę chcemy. Nie, czego oczekują inni, nie, czego chcą inni, ty jesteś najważniejszy, Ale nie zapominaj, że jesteśmy zaledwie malutką częścią wszechświata, że jesteśmy częścią źródła życia, i że jeśli ja niszczę ciebie, niszczę siebie; y jeśli ty dasz mi miłość poczujesz się bardzo szczęśliwy. Dziękuje za przeczytanie tego i za poświecenie czasu na odkrycie czegoś więcej z tego, co mam w tej głowie trochę szalonej, ale z wieloma chęciami i wszelkim zamiarem żebyś poczuł się szczęśliwszy.
Dulce María
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Julcia
Te quiero mucho Duluś ; ***
Dołączył: 10 Lip 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnobrzeg
|
Wysłany: Pon 9:49, 13 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
1. Nocne wyznania
Le Pido A La Luna - Proszę Księżyc
I każdego ranka otwieram oczy z nadzieją spotkania cię.
Wcześniej czy później przyjdziesz.
I każdej nocy proszę księżyc żeby prowadził cię przez życie, żebyś przyszedł szybko do mnie.
Nie ważne jak żyłeś przede mną,
Ważne jest, że nawet bez poznania się miłość już we mnie istniała,
Że moje łzy w końcu znalazły swój cel,
Ponieważ tylko z wiedzą, że istniejesz ty mogę żyć.
I każda łza i każde uderzenie w końcu miało sens,
Ponieważ przeszłabym z powrotem te same drogi żeby przyjść do ciebie.
Con La Maleta Llena – Z Pełną Walizką
Gdzie jesteś?
Zostawiłeś mnie z pełną walizką i pustym uśmiechem,
Z twarzą zamoczoną w płaczu
I sercem wysuszonym w kawałkach.
Nie chce wrócić do ciebie,
Ale to prawda, że nic nie jest takie samo bez ciebie.
I jeszcze nie rozumiem, dlaczego odszedłeś,
Także nie rozumiem, dlaczego przyszedłeś,
Tak samo widzę twój portret
Z chęcią powrotu by mieć cię przy swoim boku
Wiec gdzie jesteś?
Zostawiłeś mi zmieszaną dusze i zagubiony wzrok.
Żyje uśmiechnięta z dnia na dzień
Ze smutną treścią.
Nie chce żebyś do mnie wrócił,
Ale to prawda, że nie potrafię bez ciebie.
Un Mar De Gente – Morze Ludzi
To niesamowite samotność, którą możesz czuć w morzu ludzi,
Życie wypełnione obietnicami bez spełnienia, wypełnione połamanymi marzeniami, zgubnymi złudzeniami.
Któregoś dnia uwierzyłam, z uśmiechem nauczyłam się marzyć, ale dzisiaj nie znajduje magii...
Dzisiaj nie znajduje powodu, dla jakiego żyje,
Czuje się tak malutka w świecie tak wielkim i w twoim świecie już nie jestem nikim...
To niesamowite jak miłość nagle znika i nie pozostawia śladu, tylko łzy, które mam po niej,
I czuje, że umieram, boli mnie tak bardzo serce i nie ma sposobu żeby cię znaleźć...
Przyjdź szybko, proszę.
Buscando La Paz – Szukam Spokoju
Dzisiaj nie znalazłam sposobu na bycie spokojną,
Dzisiaj nie wiem czy zasypiać lub przestawać;
Staram się być częścią społeczeństwa,
Żeby zajmować się swoją wolnością,
I czuje się rozpuszczona w takim samy kłamstwie,
W pustce, która pozostawia ci bycie jeszcze jedną osobą.
Ty tak samo, szukaj swojej tajemnicy,
Nakazuj życiu, wyznaczaj swoje idee i nigdy się nie poddawaj.
Nie chcesz być taki sam, co wydaje się normalne,
Nie oszukuj się, jesteś inny, nie ograniczaj się więcej.
Dzisiaj nie znalazłam szczęścia.
Szukałam go w pustych miejscach, w których żądali spokoju
I znalazłam tylko rozczarowanie,
Staram się być częścią tej samej idei,
Tej samej, która z dnia na dzień doprowadzi nas do ruiny.
Una Caja Del Tiempo – Skrzynia Czasu
Chciałabym mieć skrzynie czasu
Gdzie wszystkie chwile byłyby wieczne i nie eteryczne.
Chciałabym żeby magiczne momenty nigdy więcej nie odeszły.
Czy magia zawsze musi się kończyć?
Chce zrozumieć, dlaczego jest tak, że w życiu nic nie pozostaje takie samo.
Dlaczego ty odchodzisz? Dlaczego ja odchodzę?
Czy któregoś dnia cię znajdę?
Chciałabym znaleźć idealny sposób żeby nie tęsknić,
Wiedzieć, że życie daje ci chwile niezapomniane żeby przetrzymać.
Chciałabym żeby te chwile nigdy więcej nie odeszły
Lub mogła zawrócić czas żeby znów je rozpocząć.
Chce zrozumieć, dlaczego jest tak, że w życiu nic nie pozostaje takie samo...
Pobre Luna – Biedny Księżyc
Dlaczego taki samotny?
Biały i jasny, magiczny i piękny.
Dlaczego taki samotny?
Diament w ciemności, odważny jak żaden inny,
W środku wszystkiego, lśnisz pomiędzy nicością,
Oświetlasz swoim światłem, hipnotyzujesz swoim pięknem;
Jesteś mistyczny jak noc i bez ciebie nie ma nocy;
Jesteś taki malutki i znaczysz tak wiele
I ty taki samotny
Otoczony przez gwiazdy, które nic ci nie mówią,
Biedny księżyc, co pomyślisz w nocy.
Płaczesz przez tamtą gwiazdę, która w zły dzień cię opuściła,
I przebiegasz świat, zaczyna się noc i nie zdołacie się spotkać.
Kiedy jest dzień on cię nie widzi
I kiedy zaczyna się ściemniać,
Kiedy w końcu spotkasz się z nim,
Przychodzisz a on już odszedł.
Takie jest przeznaczenie… słodkie i okrutne.
Biedny księżyc,
Tamten pan, który jest na szczycie każdego dnia
Nie zdobył twojej mistycznej urody,
Twojej czarodziejskiej magii, twojej tajemnicy, która hipnotyzuje;
Jest zajęty innymi rzeczami
W czasie, których ty go obserwujesz dniem i nocą.
Ale już nie płacz mój księżycu,
Oby moje słowa wystarczyły do wsłuchania się w twoją białą skorupę,
Ponieważ wiem, że przyjdzie dzień, w którym słońce w końcu cię zobaczy
I sparaliżuje się wobec twojej urody i twojej całkowitości i noc się przedłuży,
Ponieważ słońce będzie zajęte oglądaniem twojej bezwarunkowej miłości,
Która zawsze była samotna oświetlając świat
I zdziwi się, że z tak wielki bólem
Twoje światło nie przestało świecić w żadnym momencie,
I z każdą uronioną łzą, robi się piękniejsze każdego dnia.
Qué Pasa Hoy – Co Dzieje Się Dzisiaj
Co dzieje się dzisiaj, już nie jestem taka sama jak wczoraj,
Zmieniło się moje ciało, zmienił się mój charakter,
Życie to samo nie jest jednakowe.
Co dzieje się dzisiaj, już nie doświadczam tych samych rzeczy.
Dzisiaj życie jest trudniejsze;
Zmieniły się moje marzenia, ale nadal jestem sobą.
Rosnę, ale musze wytrzymać.
Rodzę się w prawdziwszym życiu.
Jak boli rosnąć, ile rzeczy zniosę.
Życie jest takie samo, ale jakie dziwne dla mnie.
Nikt nie rozumie moich idei i moje plany wychodzą źle.
Jak boli rosnąć, ile rzeczy zostawię.
I zamykam się w swoim pokoju pytając się siebie
Czy ktokolwiek zrozumie że jestem kimś więcej
Niż nastolatkiem, który nie wie, czego chce.
Co dzieje się dzisiaj z moimi przyjaciółmi, nie szukają mnie.
Chce przez nich krzyczeć, uwolnić się żeby urosnąć bardziej.
To nie jest to, czego chcą?
Rosnę. Ale sądzę, że to jest normalne.
Moje wysiłki się zrekompensują i wszystko minie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|